Jak zmieni się w przyszłości miejsce pracy?
Z naszych obserwacji wynika, że większość firm zmaga się z wyzwaniem jakim jest niedobór pracowników w porównaniu do pracy jaką należy wykonać. Szczególnie w operacjach biurowych zauważalna jest rosnąca presja utrudniająca utrzymanie zespołu operacyjnego. Dodatkowo warto zaznaczyć, że w wielu takich miejscach ludzie wykonują czynności, które dawno powinny były zostać zautomatyzowane. Chodzi o czynności powtarzalne, nużące i podatne na błędy. Są to zadania idealne dla robotów.
Zazwyczaj typowy 10-osobowy zespół składa się z:
- siedmiu bardziej doświadczonych i zaawansowanych specjalistów
- trzech młodszych stażem pracowników, którzy są zdecydowanie bardziej podatni na rotację.
Oczywiście prowadzi to do sytuacji, w której kuszące jest przydzielenie najnudniejszych i powtarzalnych zadań ludziom mniej doświadczonym. W rezultacie jeszcze bardziej napędza to rotację.
Dlatego też posiadanie robotów zwykle podnosi motywację. Kiedy najmniej lubiane czynności są przez nie wykonywane, ludzie, pracujący ramię w ramię z cyfrowymi współpracownikami z zespołu, mogą w końcu skupić się na bardziej wymagających i rozwijających zadaniach. W efekcie prowadzi do dużo bardziej atrakcyjnego miejsca pracy.
Zauważyliśmy, że klasyczny robotyczny potencjał obejmuje około 20-30% procesów. Możemy więc bezpiecznie podsumować, że roboty doskonale wypełniają pozycje objęte największą rotacją. Dzięki temu miejsce pracy natychmiast staje się dużo bardziej atrakcyjne dla całego zespołu, w tym także dla nowych pracowników.
Przeczytaj, jak co zrobić, by rozpocząć robotyzację.